Pogarszające się warunki pracy i egzystencji rodzin robotniczych w gospodarce uspołecznionej spowodowały ogromne niepokoje społeczne.

W odpowiedzi na strajki w 1980 roku i rejestrację NSZZ „Solidarność” władza zdecydowała się na gruntowną reformę inspekcji pracy, która uzyskała wtedy miano „państwowej”. Celem tych zmian miała być szybka poprawa warunków pracy, z czego inspektorzy, jak zwykle w momentach przełomowych, wywiązali się skutecznie. Nowe przepisy o Państwowej Inspekcji Pracy napisane także przy udziale związkowców z „Solidarności” doprowadziły do ustanowienia urzędu niezależnego od władzy państwowej i związków zawodowych. Głównego Inspektora Pracy powoływała Rada Państwa, a jego zastępców i inspektorów okręgowych – Najwyższa Izba Kontroli na wniosek GIP-a. Szef inspekcji miał co roku składać Radzie Państwa raport z działania tej instytucji, a inspektorzy zyskali pełną swobodę w kontrolowaniu zakładów pracy. Mieli bowiem prawo wstępu do przedsiębiorstw państwowych o każdej porze dnia i nocy, a nawet w dniach wolnych od pracy.

Po ogłoszeniu stanu wojennego i delegalizacji „Solidarności” działalność Państwowej Inspekcji Pracy wprawdzie nie została w sposób formalny ograniczona przez ówczesne władze, ale jednym ze skutków stanu wojennego było wydanie przez Głównego Inspektora Pracy zarządzenia zakazującego zakładania w inspekcji związków zawodowych przez pracowników wykonujących i nadzorujących czynności kontrolne, czyli w praktyce zdecydowaną większość zatrudnionych osób. O tym, że zarządzenie zostało wymuszone przez władze dobitnie świadczy fakt, że w piśmie, stanowiącym załącznik do zarządzenia, ówczesny główny inspektor pracy Henryk Kowalski wyjaśnił, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby inspektorzy wstępowali do rad pracowniczych, niewiele różniących się w działaniu od związków zawodowych.

Taka rada powstała zresztą pół roku później w Głównym Inspektoracie Pracy. Nowa organizacja i system motywacyjny, opierający się na wynikach pracy inspektorów, spowodowały niespotykany dotychczas przyrost liczby kontroli. W połowie lat osiemdziesiątych inspektorzy dotarli do wszystkich zakładów pracy funkcjonujących na terenie ich działania, budząc w niejednym z nich niemałe zaskoczenie.

Rozpad państwa komunistycznego przyniósł kolejną zmianę. W połowie 1989 roku Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. W wyniku tej zmiany Państwowa Inspekcja Pracy stała się organem podległym Sejmowi, zaś bezpośredni nadzór nad działalnością inspekcji powierzono Radzie Ochrony Pracy, której członków po dziś dzień powołuje i odwołuje Marszałek Sejmu.